Ogród zimowy oferuje nam liczne możliwości użytkowania przestrzeni zarówno w sezonie letnim, jak i podczas długich zimowych miesięcy. Aby jak efektywniej korzystać z ogrodu zimowego warto zadbać o jego odpowiednie ogrzewanie. Ze względu na liczne przeszklenia ogrody zimowe stwarzają wiele wyzwań dla tradycyjnych systemów grzewczych, co wiąże się z naprawdę wysokimi kosztami ogrzewania. Jak uzyskać optymalną temperaturę w ogrodzie zimowym i nie zbankrutować?
Dopasuj system grzewczy do sposobu użytkowania przestrzeni
Ważną rolę w ogrzewaniu ogrodu zimowego odgrywa jego przeznaczenie. Jeśli ogród zimowy jest miejscem uprawy wymagających egzotycznych roślin musimy zadbać o odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza. Jeśli to przede wszystkim przestrzeń dedykowana do wypoczynku i rekreacji powinniśmy mieć na uwadze przede wszystkim komfort osób korzystających z ogrodu zimowego. W tym drugim przypadku warto się również zastanowić nad tym, jak często korzystamy z ogrodu zimowego i ile spędzamy w nim czasu.
Ogród zimowy ogrzewany i nieogrzewany
Na wstępie warto podkreślić fakt, iż nawet nieogrzewany ogród zimowy przyczynia się do zmniejszenia strat ciepła w domu, a co za tym idzie niższych rachunków za ogrzewanie. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na wyposażenie ogrodu w system grzewczy z pewnością nie będziemy z niego korzystać w sezonie zimowym – ani my, ani tropikalne rośliny. W zimie temperatura w nieogrzewanym ogrodzie zimowym jest mniej więcej o 5 stopni C wyższa niż na zewnątrz, co w przypadku temperatur ujemnych nie stwarza dogodnych warunków od wypoczynku czy rekreacji.
Ogrzewanie ogrodu zimowego przy pomocy tradycyjnej instalacji grzewczej jest natomiast nieopłacalne – szacuje się, że z powodu przeszkleń straty ciepła w takim pomieszczeniu są o 40% wyższe niż w przypadku nieruchomości z zaizolowanymi ścianami i dachem. Jak w takim razie ogrzać ogród zimowy, żeby z niego korzystać? Zdaniem ekspertów najlepszym rozwiązaniem jest utrzymywanie w pomieszczeniu stałej temperatury wynoszącej 100C. Jednak 100C to wciąż za mało, aby rzeczywiście cieszyć się czasem spędzonym w ogrodzie zimowym. Dlatego obok instalacji umożliwiającej utrzymywanie w miarę stałej temperatury w pomieszczeniu warto zastanowić się nad dodatkowymi źródłami ciepła, z zalet których będziemy mogli skorzystać podczas odpoczynku w ulubionym fotelu. Optymalnie pod względem kosztów ogrzewania prezentują się tutaj wolnostojące piece na drewno (tzw. kozy) lub grzejniki promiennikowe.